
Tomasz „Góral” Adamek. Kilka lat temu zostałem zaproszony na wspólny obiad z Tomaszem Adamkiem, nie mogłem zaprzepaścić takiej okazji i w 35 godzin bez przerwy rysowałem to, co widać na załączonych zdjęciach. Co do obiadu to byłem pól przytomny, poruszaliśmy różne tematy i było o czym rozmawiać mimo tego zmęczenia. Spotkanie trwało ponad godzinę, po czym jeden ze znajomych pyta się, „Ty, dlaczego do Adamka mówiłeś Panie Adamie” A co ja na to „o kur..a”
Praca miała trafić na cel charytatywny więc już czas, tylko na jaki cel?
odnośnie wpisu: Tomasz Adamek
WORO rozbawiony
Tomasz "Góral" Adamek



